Dużo jest takich scen. ;)
Nawet bardzo dużo.
Nie chce Ci robić spojlerów więc nie wymienię większej ilości moich ulubionych scen.
W odcinku 2x12 Distraction było dużo fajnych scen. Np. jak House śmiał się na wykładzie, albo jak leżał na podłodze.
Z tym jak robił zastrzyki Cuddy, albo jak jeździł na deskorolce. I w samolocie tez było niezłe sceny. -To są moje ulubione z sezonów 1-3 ;)

jak się patrzy na te genialne 3 pierwsze sezony a się porównuje z 6 i 7 sezonem to aż płakać się teraz chce.

Bez przesady, sezon ze śmiercią Amber był co prawda słaby w porównaniu z pierwszymi z wielu różnych powodów, których z braku czasu nie ma co teraz opisywać, ale później - od 6, serial nieco zmienił styl a mimo to nadal trzyma poziom. Ale jak kto uważa. Rzeczywiście porównując do sezonów 1-3 ogląda się całkiem inaczej bo rozwój akcji nieco zmienił serial w niektórych miejscach nieco przejaskrawiając fabułę przez twórców. Od 6 wyrównał jednak poziom, nie dorastając jednak do 3 pierwszych. Jako całokształt serial dalej jest dobry.

Najlepsza scena to w sezonie 5 jak Kutner założył stronę medyczną i poradami House i z tą dziewczyną co udawała cycatą pacjentkę dobre.

Pamiętasz może który był to odcinek?

nie ważne, nie zauważyłem że konto usunięte

1 Wypadek z autobusem w 4x15 4 x16 i rozmowa z Amber pod koniec 4x16
2 House krzyczący do Tauba " Life is pain" w 8x21
3 "Bójka Chase'a i 13 w 7x22
4 Scena odejścia Stacy w 2x10
5 House proponujący szybszą śmierc małej dziewczynce umierającej na raka w 2x02

scena gdy House sam się operuje w wannie jest bardzo dobra

Wiele ich ale np. kiedy dziecko jeszcze w brzuchu matki wyciągnęło rączkę i chwyciło palec Grega. Od tego czasu House przestał używać terminu "płód" a zaczął "dziecko"

Jak House bez zespołu czerpał pomysły od pana sprzątającego oraz (w tym samym odcinku) jak zapraszał telefonicznie goscia na rozmowę kwalifikacyjną. o1s4.

Moja ulubiona to kiedy House mówi do Formana że ma odejść od tablicy, gdyż jest biała. Na co Forman ripostuje ale marker jest jest czarny. (bardzo nie dokładna parafraza sceny, proszę wybaczyć)

"Ta tablica nie bez powodu jest biała"

Mój ulubiony odcinek składa się z samych ulubionych scen. To ten w którym House podszywa się pod innego lekarza by trafić do jakiejś szkoły gdzie opowiada o zawodzie lekarz i ląduje przed gabinetem dyrektorki z jakąś nimfetką i małolatem.

Najlepsza scena z Amber w autobusie sezon 4 odc. 15 oraz 16 <3

wiele jest swietnych scen np. randka House z Cameron, pocalunek House -Cuddy w jej mieszkaniu, przemowienie House'a na pogrzebie ojca, spiewanie House'a Formena i Chase'a na konkursie karaoke, zerwanie Cuddy z Housem itp

Nie, nie! Jest jedna cudowna scena. Gdy House, Chase i Leonard idą na fast date. Chase namówiony przez House'a kłamie kobietom że nie jest lekarzem. I dostaje mnóstwo telefonów pań. Następnego dnia omawiają przypadek, kończą i rozchodzą się by badać pacjentów. W pokoju zostaje Chase i 13. 13 odwrócona robi sobie kawę i nagle Chase zadaje jej pytanie: czy ja ci się podobam? Mina 13-tki nie zapomniana...

W którym sezonie oni śpiewali? Pamiętam, że to była fajna scena.
Rozbawiło mnie też to, kiedy House mówił pacjentce, że ma pasożyta, a chodziło o dziecko ;)

1. Rozmowa House'a z Amber (właściwie z jej wizją) w autobusie 4x16, jak mi zapadały w pamięć słowa House'a: "Because... because it doesn't hurt here. Because I... I don't want to be in pain, I don't want to be miserable. And I don't want him to hate me" :(
2. 3x04 odcinek Lines in the Sand i wzruszająca scena na końcu gdy ku zaskoczeniu wszystkich autystyczny chłopiec podchodzi do House'a dając mu w prezencie PlayStation
3. 3x13 One Day One Room - prawie cały odcinek, ale zwłaszcza scena gdy dziewczyna, która była ofiarą gwałtu przyznaje że wolała porozmawiać z Housem niż z psychiatrą, bo jest w nim coś takiego że widać, że sam też na prawdę cierpi.
4. 4x02, gdzie House leczył w tajemnicy kobietę pilota, która chciała dostać się do NASA. Na koniec, gdy Cameron spytała się dlaczego jej nie wydał, Greg opowiada, że będzie teraz najbardziej ostrożnym pilotem, w przeciwieństwie do innego pilota, który np. nawet nie wie o tym że może mieć guza mózgu. Na to Cameron mówi ironicznie "jasne" i odwraca się odchodząc. House pyta się jej czy widzi jakieś inne logiczne wytłumaczenie, Cameron na to się odwraca i stwierdza: "nie chciałeś zniszczyć jej marzeń".
5. House wyznający miłość Cuddy, bodajże odciek drugi czy tam pierwszy 7 sezonu
6. Filmik, który House wysłał Wilsonowi, bo tym jak pomógł mu w przeprowadzaniu ryzykowanej terapii, jako że to był jeden z ostatnich odcinków 8 sezonu, nie będę wchodził w szczegóły, bo musiałbym spoilerować, ale powiem że mało nie popłakałem się ze śmiechu, choć w sumie cała sytuacja była poważna, ale sęk w tym że House jak zawsze zachował się jak... House :)

Odcinek, gdy do House'a trafia młoda modelka - House ciągle zachwala jej piersi, Cameron pyta: ,,Czy możemy przestać mówić o jej piersiach?" House: ,,Co w tym złego? Wiele kobiet ma piersi."

W sezonie 8 Forman pyta House'a: ,,Ile wziąłeś?" (vicodinu) House: ,,Nie wiem. Mogę powiedzieć twoja stara?"

Odcinek z dziewczynką chorą na raka, w którym House nie wierzył, że dziecko może być tak odpowiedzialne i dzielne. Chase jako jedyny nie mógł pisać po tablicy House'a. Przyznał się do pocałowania dziewczynki, a House z szelmowskim uśmieszkiem: ,,I dlatego nie możesz dotykać pisaków!''

Odcinek z chłopcem widzącym obcych. House rozmawia z rodzicami chłopca.
Matka: -Operacja na mózgu?
House: -Bardzo fajna operacja. Zabijemy jednego z waszych synów, a ten wyższy przestanie być nieznośny.XDDD

Nr 6 - o tak, na samą myśl dostaje ataku śmiechu xD

uwielbiam scenę z s08e16, kiedy to Wilson po powrocie do pracy znajduje na swoim laptopie pokaz zabawnych zdjęć :) dawno się tak nie uśmiałam jak na tej scenie

Najlepsze było to jak House miał się zająć Rachel, a ona połknęła kasę i z Wilsonem próbują ją wyciągnąć hehe, albo jak jedna babka zamieściła Chaseowi na fb zdjęcia z wesela XD, można wymieniać bez końca.

Jak House robił sobie samemu elektrowtrząsy żeby wyleczyć się, z schizofrenii i tylko ją pogłębił.

A wiesz możew ktorym to bylo odc?

przed psychiatrykiem chyba jak puzniej powiedzieli hausowi ze psychiatryk go naprostuje w 10 miesiecy i on sie zgodzil

1.Cuddy łapie Housa za krocze w 7x02 i ta mina Wilsona
2.Cuddy schyla się po coś na podłodze, a House ,,OMG! Ty nie masz bielizny!"
3.House przyłapuje Cameron i Chase w schowku na miotły w 3x16
4.Trzynastka pokazuje Taubowi piersi i ogólnie cały odcinek 6x19 The Choice.
5. Jak House skacze z balkonu 7x17
6. House gra na pianinie z pacjentem 3x15
W każdym odcinku jest bardzo dużo świetnych scen więc trudno wszystkie wymienić.

Scena, która najbardziej mnie ruszyła w 3 pierwszych sezonach, to ta w której ten dzieciak chory na autyzm, podchodzi do housea i oddaje mu swoje psp. Epickie i wzruszające.

Jak House był na pogrzebie ojca i zaczął wygłaszać swoją przemowę po czym podszedł do trumny ojca i pobrał próbkę DNA, myślałem że umrę ze śmiechu :D

dosłownie jeden z pierwszych odcinków House'a dostaje wezwanie do pacjeta w srodku nocy i mija sie w dzrwiach szpitala z Cuddy. ona wielce zdziwiona:
- House ty w szpitalu o tej porze?!
- dziwka przyszła do gabinetu zamiast do domu pfff....
(sorki za niedokładność)

najbardziej EPICKI żart jak dla mnie :P

SPOJLER!
hmmm z tego co pamiętam to scena z odc s05e24 zapadła mi w pamięci:
Amber: "So... this is the story you made up about who you are. It's a nice one."
Kutner: " Too bad it isn't true"

Moja ulubiona scena z House'a to scena kończąca 5 sezon gdy House orientuje się , że przez Vicodin już stracił poczucie rzeczywistości i Wilson wchodzi do Cuddy zostawia otwarte drzwi a następnie wchodzi House i Cuddy i Wilson bez słów wiedzą , że nie jest dobrze z nim. Swoją drogą cały odcinek jest genialny.

Wszystkie lub co najmniej większość odcinków ma coś w sobie, ale jeśli chodzi o komiczność bodajże z ostatnią ekipą (nie pamiętam, który to już sezon, chyba przedostatni czy gdzieś około tego) jak zakładał się z Wilsonem kto dłużej utrzyma kurę w szpitalu bez ingerencji ochrony - praktycznie cały epizod ;)

W 3 sezonie, jak House wysłał Wilsonowi kwiaty, że niby od Cuddy

-Podobno spotykasz się z moja byłą...
-Tak.A co?
-Nic.Jabłko nadgryzłem.Chcesz dojeść?

Jest takich wiele. Pierwsza, która przyszła mi na myśl- House zamyka się w windzie i szuka kleszcza u pacjentki w intymnym miejscu i nagle winda się otwiera. xD Albo ta, w której House strzela do prostytutki i niby ją trafia strzałą :D

Najbardziej chyba zdjęcia Wilsona z Housem i prostytutkami jakie mu wysłał, po tym jak się ocknął po cięzkiej chemioterapii XDD

Kilka scen kiedy Wilson jest na speedzie w 3sezonie. Geniusz.

Za dużo tych scen, za dużo xD Praktycznie mógłbym podpisać się pod każdym, kto wymieni jakąkolwiek scenę z House'a w tym temacie : )

W którym odcinku house zabija i wskrzesza pacjentkę?