Po prostu jej nie cierpie. I tyle. To wszystko - chciałam wyrazic swoją opinie i proszę mnie nie wyzywać bo możecie ją lubic i mnie to nie przeszkadza. Chodź może jej nie lubie bo w "House" gra bardzo wredną osobe (nie mówia tak o niej w serialu, ale to widać m.in. przez stosunek do Cheasa)
Też jej nie cierpię. Cuuudownie że odeszła z serialu "House" jedyna osoba, która tam nie pasowała. U dobrze, że jest nas 2 przynajmniej :)
Lol. To właśnie Lisa Edelstein i Cuddy są beznadziejne ona była jedną z najlepszych postaci, najlepszą postacią żeńską i najładniejszą w całym serialu. Jak dali 13 to tylko wszystko obrzydziła gdzie jej do urody Morrison
Ja do samej aktorki absolutnie nie mam żadnych zastrzeżeń,bo wydaje mi się,że gra dość dobrze ^^
Ale postać Cameron... cóż,zdecydowanie 13 bardziej przypadła mi do gustu.
nie przepadam dla mnie w Housie jest bezpłciowa ,jest bardzo ładną kobietą
ale powinna odejść od blondu bo w blondzie jest jeszcze gorzej. ale co do
gry aktorskiej to baardzo marnie.
Jest atrakcyjna, ale jak dla mnie Cameron i Foreman, to najbardziej denerwujące postaci z serialu.
Mi się ona w ogóle nie podoba Trzynastka jest dużo ładniejsza.Co nie zmienia faktu,że Morrison tapety ma nawalonej co nie miara wystarczy porównać jej wygląd w serialu chociażby do zdjęć które wyskakują w google Przepaść i to olbrzymia
http://www.google.com/images?client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl:official&channe l=s&hl=pl&q=jennifer+morrison&um=1&ie=UTF-8&source=og&sa=N&tab=wi&biw=1366&bih=5 75 13 też odeszła, jej zdjęcia w google są niczego sobie :P np. to http://i293.photobucket.com/albums/mm53/livolay/Tux31_316_Jennifer_Morrison.jpg mnie tam w housie nie przeszkadzała bardziej mnie zaczyna wnerwiać na nowa "moralna geniuszka" w zespole, już wolałem Cameron.
Też jej nie lubię. Głównie ze względu właśnie na Jesse'iego Spencera. Postać Cameron jest dla mnie niezwykle irytująca ( tak jak Foreman). Nie mam do niej zastrzeżeń jeśli chodzi o jej aktorstwo.
Ale czyż scenarzystom House'a nie chodziło właśnie o to, żeby każdy widz mógł sobie wybrać faworytów i postaci do psów wieszania - wielki ukłon im za to :) Cameron to taka mimoza, która może irytować aniołkowatą fasadą i trochę psychicznie spaczonym wnętrzem i za to właśnie ją pokochałem :P PS. tylko dla przypomnienia: to nie jedyna rola którą zagrała Morrison ;)